sobota, 17 sierpnia 2019

Tort ślubny z Superbohaterami

     Najbardziej odjechany tort ślubny jaki robiłam w całej mojej karierze! Wyjątkowy pomysł, przerodził się w fantastyczny i naprawdę niepowtarzalny projekt, który na pewno wprawił w osłupienie wszystkich gości. Para Młoda przyszła do mnie ze szkicem ich wymarzonej dekoracji, ja ją nieco podrasowałam, dodałam to i owo i oto jest! Przedstawiam Wam z dumą: tort ślubny z Superbohaterami!


  Zamysł jest genialnie prosty: tort z przodu ma wyglądać zupełnie inaczej niż z tyłu. Front tortu weselnego stanowi typowa dekoracja ślubna. Mamy tu koronkowe, białe wykończenie boków i kaskadę zbudowaną z mnóstwa pastelowych kwiatków, które spływają z góry do dołu. Do tego złote wstążki. Wesele jak się patrzy! Samo w sobie takie zbudowanie dekoracji jest już bogate. Jednak gdy spojrzymy dalej...

   Obracając tort bokiem widzimy już, że coś się dzieje! Dwa światy przedzienone są przez udrapowany cukrowy materiał. Przechodzimy za niego niczym za kotarę do ukrytego świata...

    I mamy prawdziwą bombę! Tył tortu udekorowany jest w temacie prawdziwych Superbohaterów. Kolorowe symbole Supermana i Batmana na tle rozgwieżdżonego nieba wielkiego miasta z drapaczami chmur. Dodatkowo czerwone piętro z maską Spidermana. Oczywiście na tym nie koniec niespodzianek.


    Na szczycie tortu znajdują się dwie figurki, ulepione przeze mnie na podobieństwo Pary Młodej. Panna Młoda jako tajemnicza Kobieta-KOT w skórzanym kostiumie oraz Pan Młody w pełnym stroju Batmana z brzuchem w idealny kaloryfer! No, i to się nazywa tort ślubny! Bardzo serdecznie dziękuję, że miałam możliwość zrealizować to wyjątkowe zamówienie i jeszcze raz życzę całe mnóstwo miłości i supermocy na całe życie! 

wtorek, 6 sierpnia 2019

Tort ślubny z koronką

     Sierpień rozpoczynam tradycyjnie tortem ślubnym. Cały czas jestem w ferworze weselnych dekoracji, ale na białe klasyki zawsze znajdzie się u mnie miejsce. Piękny, delikatny i bardzo oszczędny w formie. Trzypiętrowy tort ślubny w całości pokryty białą masą cukrową w stylu angielskim, przyozdobiony moją ukochaną, jadalną koronką, którą sama wykonuję. Dekorację przestrzenną stanowią tu jedynie ręcznie ulepione przeze mnie róże w kolorze bladego różu i bieli. Ponadczasowa elegancja zawsze się sprawdza.