środa, 14 grudnia 2016

Torty dla maluchów: króliczek, miś i kaczuszka

    Dzisiaj chciałabym zaprezentować trzy pomysły na bardzo proste, podstawowe figurki. Projekty tortów dla dzieci nieco mniejszych, choć oczywiście to kwestia bardzo indywidualna. Utrzymane w ciepłych, pastelowych kolorach, sprawdzą się zarówno dla chłopców, jak i dla dziewczynek. Wszystkie trzy wykonywałam na różne okazje, ale oczywiście najbardziej popularne są one na urodziny, choć zdarzyło mi się parokrotnie robić je również z okazji narodzin bobasa i na chrzest.

    Kiedy pierwszy raz zaproponowałam "Króliczka", reakcje były różne. Usłyszałam, że jest to propozycja typowo wielkanocna. Nie zgadzam się z tą opinią. Lekki, ciepły wzór z sympatycznym zającem na łące i paroma kwiatkami. Tak naprawdę najważniejszą rolę pełni tu odpowiednie zamieszanie kolorów. Barwy nie mogą być intensywne, całość musi być delikatna, stąd też dodatek w postaci białych perełek. Uwierzcie lub nie, ale jest to jeden z moich ulubionych projektów.

   
     Miś to już inna historia. Typ zdecydowanie bardziej "męski". Wykonany w odcieniu jasnej szarości z błękitnym noskiem, bardzo kojarzy się ze znaną firmą. Propozyja raczej na mały tort, powiedzmy taki z przedziału 12, maksymalnie 16 porcji. Pojedyncza figurka na większych tortach sama nie jest w stanie udźwignąć całej dekoracji, przez co często wydają się one puste. Trzy fakturowane serduszka wprowadzone dla akcentu kolorystycznego, w innym przypadku wzór byłby bardzo mdły i niejaki. Wprowadzenie zabawnego detalu, tutaj w postaci małego motylka, który przysiadł misiowi na łapce, dodaje całości nieco uroku.


    Trzeci tort dla milusińskich to sympatyczna kaczuszka. Zabawa z wykorzystaniem żelu spożywczego jako wody, to fajny i prosty patent na zaciekawienie klienta. Kaczka przysiadła sobie na kole ratunkowym, dryfując spokojnie w naszą stronę. Bardzo lubię ten tort, chociaż przyznaję, że spośród tych trzech, robiłam go zdecydowanie najrzadziej. A szkoda. 

    W prostych tortach z wykorzystaniem pojedyńczych figurek, które skupiają naszą uwagę, najważniejsze są detale. Zachowanie odpowiednich proporcji jest kwestią podstawową, tak samo, jak delikatna kolorystyka. Jednak tort wiele straciłby na tych najmniejszych szczegółach: błysk w oku, zarys brwi czy rzęs, albo zaznaczenie pępuszka. Skupiajmy się na tego typu elementach, ponieważ wbrew pozorom, to one właśnie budują fajny odbiór całości. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz