Ta pszczółka, która dzisiaj mnie odwiedziła, zowie się Maja! I wszyscy doskonale o tym wiedzą, ponieważ od wielu lat Maję znają, oglądają i kochają. Ja sama również wychowałam się na przygodach jej i przyjaciół. Z ogromną przyjemnością wykonałam ten kolorowy, piętrowy tort dla małego Antosia z okazji 5 urodzin.
Nie będę ukrywać, projekt ten plasuje się w ścisłej czołówce moich osobistych faworytów. Jestem z niego bardzo dumna, a efekt końcowy wyszedł dokładnie taki, jak sobie zaplanowałam. Niebieski tort dla chłopca z elementami łąki, także mamy tu i niebo, i ziemię. A pośród tego oczywiście kwiatki i pszczółki!
Maja, jako główna bohaterka, siedzi dumnie na szczycie tortu, uśmiechając się do Jubilata. Bardzo się starałam zadbać o każdy najmniejszy detal, taki jak błysk w oku, lekki róż na policzkach czy misterna fryzura. Za to Gucio to zupełny luzak! Patrzy na Maję z dolnego piętra, założył spokojnie nóżka na nóżkę i relaksuje się w słoneczku. Dodatki dekoracyjne stanowią miedzy innymi małe kwiatki, złote róże i konwalie. Piękna propozycja tortu urodzinowego zarówno dla chłopców, jak i dla dziewczynek, ale jestem pewna, że rodzicom również sprawi wiele, sentymentalnej radości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz